[Bridge]
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej

[Zwrotka 1]
Oh, jestem kurewsko niewyspany
No bo nigdy nie wysypiam się przed podróżami
Przyszłość jest w różowych barwach, dobry rok za nami
W zimę siedzę sobie w Alpach, w lato piję sok w Katanii
Dzięki Paweł, Maciek, Wilhelm, dzięki za trasę
Dzięki Bartek ci za układ, dzięki za HM
Miłość Magda za oddanie i za wspólną pracę
I za to, że mi trzymasz łączność z normalnym światem
Mata iluminata, skończy erę Sithów
Wiara zawsze jest w Jana (022, 012)
Paweł bije na garach, Maciej gitara, witam Adriana,
Jak tam Beezy - ta flanka jest umacniana
Nie nawijam bragga związanego z hajsem
Lubię udawać, że pieniądze są nieważne
Już raczej nie pokminię skąd na bilet wziąć
Jak skończę pod mostem to u Mr. Oh

[Bridge]
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
[Zwrotka 2]
Wow, ten rok to była dzika karuzela
Studio, biuro, studio, biuro, trasa, melanż
Wory pod oczami, bagaż doświadczenia
Siemasz Deys, zła krew zostaje w koloseum
Graty Sokół, graty Pezet, graty Grobel za epicki powrót
Graty graty graty graty za stadion wariaty
Graty Jedynak, graty Steez, graty Revolume
I dla pozostałych graczy, do zoba na planszy
Nie po drodze nam ostatnio, ale pozdro Paluch
Za wyciągniętą rękę zawsze salut
Dzięki Charlie za aftery, dzięki za befory
Dzięki Karim, dzięki Goły
Pokój Zero to droga, skumałem kim jest Solar
Dzięki Solarmia za wsparcie odwdzięczę się w dropach
Graty Lazy, pierwszy rok dźwignąłeś przewzorowo
Miłość Yah00, miłość Johny, miłość Nobocoto

[Bridge]
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj dużo mogę, mało muszę, ej
Dzisiaj, dzisiaj, dzisiaj trzęsę grą jak DualShock

[Zwrotka 3]
Ej, kiedyś bezmózg, dzisiaj Elon Musk
Dopiero siłę mam, by pokazać swoją twarz
Wszystko co mam dobre odnalazłem w ludziach
Miłość, pałac bez was to nie było by mnie tutaj
Czasem czułem się jak mutant, bo mam dziwny pomysł
Sorry dziś już nie jest dziwny, dziś jest wyjątkowy
Patrz na ranking, chcesz coś wygrać? Lepiej wymyśl nowy
Solar to Maldini, wbiegam by to wybić z głowy
Jestem pysznym, zwykle nie doceniam ludzi wokół
No to teraz dzięki Kacper, dzięki Łukasz, Piotruś
Dzięki Klaudia i Dorotka, Agatka i Jaro
Dzięki Ola, dzięki Magda budujemy działo
Gratki Borixon za Chillwagon, gratki za Albanię
Na Żoliborzu nowy dzień, znowu słońce wstaje
Po biurze śmiga nowy pies, Lil Edward i Czapek
Tak się wbija rekord, dzięki Bedi, dzięki Lanek
[Outro]
Wiem jak to jest żyć z zerem w kieszeni
I wiem jak to jest żyć z bańką w kieszeni
Jak masz w głowie olej, to forsa na gorsze nie zmieni
Ale pamiętaj, od początku nie grałem na remis