Holak
Nie mam czasu na bycie introwertykiem
Nie mam już czasu jak dawniej na bycie introwertykiem
A chciałbym robić tylko to, co jest dla mnie ważne
Nie mam już czasu jak dawniej na bycie introwertykiem
A chciałbym robić tylko to, co jest dla mnie ważne
Co, co, co, dla mnie ważne
Co, co
To, co jest dla mnie ważne
Co, co
Co, co, co, co jest dla mnie ważne
Co, co
Tylko to, co jest dla mnie ważne
Dzisiaj niech stracę, ustawiam mur
I wykrywacze liczę do stu
A potem szukam to, co jest ważne
A całą resztę dzielę na pół
A telewizor dzisiaj kojarzę z hotelem w trasie i słabym żartem
Dzisiaj zostaję u siebie w chacie, dzisiaj zostaję
Dzwonią mi z banku i tanich lotów
Nie chcę zakupów, chcesz to se pożycz
Chcesz to se powróż, a potem ożeń
Ja sobie w domu zrobię porządek
Tysiące rzeczy wokół kradną mnie
A ja nie widzę przez to nawet gdzie jest cel, gdzie jest cel
Mam tępy słuch, mam tępy węch
Z dnia na dzień wpadam w owczy pęd, ratuj mnie
Wczoraj byłem na koncercie w pierwszym rzędzie
Było nieźle, w głowie miałem inny playback, stałem biernie
Nie mogę powiedzieć, że słuchałem wiernie
A kto tam grał? Nie wiem, nie wiem
Chcę robić tylko rzeczy istotne
Bo nie mam czasu na pierdoły jak dawniej
Bardzo nie chcę ci powiedzieć "goń się"
Ale jeśli marnujesz mój czas, to tak się stanie
Jak masz poważne zamiary i jeśli chcesz coś ode mnie
To musi coś nam to dawać, bo drugiej szansy nie będzie, nie będzie
Nie mam już czasu jak dawniej na bycie introwertykiem
A chciałbym robić tylko to, co jest dla mnie ważne
Nie mam już czasu jak dawniej na bycie introwertykiem
A chciałbym robić tylko to, co jest dla mnie ważne
Co, co, co, dla mnie ważne
Co, co
To, co jest dla mnie ważne
Co, co
Co, co, co, co jest dla mnie ważne
Co, co
Tylko to, co jest dla mnie ważne