O.S.T.R.
Daj mi bit
[Zwrotka 1: Wężu PMM]
Daj mi tą chwilę dziś, chociaż chwilę bym powstał
Gdybym mógł życie bym za tą chwilę oddał
Muzyka od lat, dziś mam ten przywilej
Dostęp do bitów i najlepszych nawijek
Poświęć na to chwilę nadchodzi moment
Na który całe życie swe pracuje człowiek
O.S.T.R i koniec, PMM i powiedz
Kto jak nie my do tego doprowadził ziomek
Wężu kojarz z blokiem, nagrajmy te sample
Znów jestem w Łodzi nagrywam i tańczę
Bro bro a jakże mo-flow w tej rapgrze
Ekipa w kadrze, rap, rytm i sample
Daj mi ten bit, daj uwierzyć w chwile
Chce dzis usłyszeć echo braw za muzykę
Zagrajmy koncert ekipa rapgry
PMM O.S.T.R. poszukujemy prawdy

[Refren x4]
Ooo daj mi bit, o daj mi bit...

[Zwrotka 2: O.S.T.R.]
Jeśli w domu masz kurwę co Cię zdradza
Wypierdol ją za drzwi, tylko ziomek doradzam
W sumie mnie nie przeszkadza
Ale jak to wygląda
Jak miłość Twego życia wisi lapsom na jądrach
Jak chcesz to zaryzykuj
Ja znam jednego głąba co partnerek
Szukał na zbiorniku, kiego chuja przy pliku
Pewnie bije niemca, i taki z niego playboy
Jak ze mnie morderca
Ty mi nie pierdol bo zawsze wiem co streszczam
Posiadam flavour bogactwem treść w tych wierszach
Chodź dla nas piekło tym miastem jest od dziecka
Płynie to tempo przez klatkę wprost do mieszkań
Prosto z serca Ci obiecuje dotrwam do końca
I jebać czy to będzie kurwa zwrotka miesiąca
Nie za kontrakt, czy konta walnij jointa, lub browar
Na tym pojebanym świecie nawet zbrodnia to towar
[Refren x4]
Ooo daj mi bit, o daj mi bit...

[Zwrotka 3: Głowa PMM]
Daj gorący ja L.A. zimny jak N.Y
Pulsujący jak South Side
Diss'em mną w to graj
Podatny na haj
Głowa fanatyk balangi
Z ostrym w Ł.D.Z. zapach skuna czas sampli
Życie biorę na barki rap hula na hasmiks
Scena studio hajsy, mam to wszystko w garści
I niech się farci, dziś jutro w ogóle
Bit daj i nie mule zagram w to jak czuje
Ponad tym się unieś
Wiem że mnie zrozumiesz
Ulice napędzam nowym stylem na albumie
I nie, to płynie płynnie przy mnie i nie milknie
Ot to słychać z linkiem po opijemy single
Wszystko to udźwignę rap daje mi powód
Deszcz meteorytów, jak dziś pamiętam ziomuś
Szczeciński rodowód, poezja hip hopu
Ł.D.Z. Bałuty tutaj czujesz się jak w domu

[Refren x4]
Ooo daj mi bit, o daj mi bit...