[Zwrotka 1: O.S.T.R]
Wydaj mnie to ci się przyda wiem nie, to ci się wydaje
Nagrałeś jeden numer co z chujem zgina się frajerze
Gdy ja robiłem rap, wytwórnie o rapie chciały nie wiedzieć
Myślisz eden to hais e ktoś co ty bredzisz
Nie masz jeszcze płyty a masz pomysł na teledysk
Twoje ziomy i BMy syf porno laski
Palone opony z pieniędzmi styl nowobogacki
Śpiewane refreny ej Hryta strzelać zacznij
Słowo po słowie tu gdzie stoisz człowiek
Jeden strzał raz na dobre wyrwie ci wątrobę
Drugi strzał na torbę wyżre ci śledzionę
Trzeci strzał po tobie w tą stronę zerknij
Jeszcze ziomek na koniec to sprzedam twoje nerki
Jaki byłeś wielki to zobaczymy jutro
Jak cię znajdą i orzekną popełnił ty samobójstwo
Trudno pojąć odpowiedzi nas szokują od lat
Spłonąłeś we własnym domu podpisując kontrakt
Pech, przeznaczenie dla mnie bez problemu
Jak do tego kim byłeś muszą dojść po uzębieniu
Teraz przemów jak chciałeś wydać płytę pętak?
Jak tylko potrafisz jarać przy muzyce skręta
[Refren x2]
Za kradzione bębny i z hip hopu sample
Oscar dla wszystkich gwiazd filmu „Wydaj mnie”
Za ksero w bitach i chęci by mieć kabzę
Oscar dla wszystkich gwiazd filmu „Wydaj mnie”
[Zwrotka 2: Hryta]
Wydaj mnie ale na moich warunkach
Deko dla podwórka 9, dla mnie stówka
Druga na wydatki studio z dobrym sprzętem
Mów co myślisz bez ściem z ukrytym aneksem
A bity najlepsze wybrane prze ze mnie
Pod nie nagram płytę i wiesz co ej?
Bez śpiewanych refrenów, skurwiałych haremów
Dziwek które wolą hajs zamiast tlenu
Lans nawet nie mów nie muszę być sławny
Świat bez problemów świat bez wydawcy
Rap dla zabawy nie rób ze mnie gwiazdy
Nie mam takiej jazdy tylko nagrać daj mi
Pamiętaj bądź poważny jak mówisz o ruchach
Chcesz podpisać kontrakt nie wiem co to skrucha
Łapię bucha myślę zanim złożę podpis
Byli ci co nie myśleli dali kicz i poszli
Dla nich w ryj chłopcy weźcie swój fortepian
Jesteście żałośni jak moja była kobieta
Wasza broń to tandeta, moja styl rodem z Bałut
Idę z tym pomału żeby nie dostać szału
[Refren x2]
Za kradzione bębny i z hip hopu sample
Oscar dla wszystkich gwiazd filmu „Wydaj mnie”
Za ksero w bitach i chęci by mieć kabzę
Oscar dla wszystkich gwiazd filmu „Wydaj mnie”
[Zwrotka 3: O.S.T.R]
Minie milion lat zanim odnajdziesz takie sample
Nie pytam cię o werble bo wiem że je ukradłeś
Z NAS-a na kompakcie słyszałem Intro
Werbel plus stopa stąd samplowane wszystko
Wyskocz pokaż jaki nosisz w sobie prestiż
Jeśli samplujesz CD domowej kolekcji
Pokaż gdzie masz brejki czy wiesz co to siódemki?
Chcesz wydać dźwięki typu "ksasjer piosenki"
Wiem jesteś najlepszy a ja szerzę oszustwo
Jesteś gorętszy niż Toi-Toi co obsługiwał Woodstok
Chcesz gorące gówno to zostań szambonurkiem
Słowo tam też będziesz robił gówniane anonimowo
Hip hop nie radio Eska ani coco jumbo
Elo tu nie mówi lektor co mówił głosem Rambo
Jak wydać to powiedz mi to przytłacza
Nie włączę obojętnie jaki by MC nie zapraszał
Ta planeta jest nasza więc nasz wolny wybór
Dla prawdziwych hip-hop dla lewych ostry dyżur
To koniec filmu o puencie chyba wiesz
Pomyśl dwa razy zanim powiesz wydaj mnie
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]