Pono
Nie warto
[Intro: Fu]
Elo, Z... I... P...
Taa

[Zwrotka 1: Fu & Koras]
Tak czynisz, to czyń, widzisz
Źle postępując to zawinisz...
Popełnisz błąd? Nikogo przez to nie owinisz
Co nie warto, uświadamiam, finisz
Rozważania mej istoty to są moje anegdoty
Z życia wzięty motyw
Słyszę często pytania: "Skąd te kłopoty
I urazy?" – to proste – czaisz słowa te
Co mi pozostaje jak nie [?]
I zaciśnięta pięść
Albo zostać na tej drodze, albo z niej zejść
Każdy... dokonuje wyboru
Gdy schodzi z toru bez pozoru
Nie... On wie
Bo co nam pozostaje?
Tak myśli każdy z nas, tak się nam wydaje
Przykładowo wściekłość z kosą w ręku ryzykuje
I powstaje awantura
Dobra, następna tura (Każdy najebany myśli, że jest)
[?]! Tak naprawdę to jest jedna wielka bzdura
Nad miastem zawisła już tylko czarna chmura
Tak naprawdę...
[Zwrotka 2: Koras]
Szybka decyzja podjęta w jakiejś chwili
Nadzieja ma – że się nie pomyli
Może być ostrzejsze od chilli
To wybieranie, do końca nie wiesz, co się stanie
Bo za nie mam swoje zdanie i stawiam na nie
Ale słuchanie rad, przemyślanie tych nad cały świat
Pełen zalet i wad, [?], pilnuj się
Element zaskoczenia, zmieniam dobre i na złe
Z-I-P nawiązuje, odżyła, pulsuje
Kontynuuje; jest jak jest i o tym rymuję (Rymuję)
Nie zmienisz biegu wydarzeń w świecie narażeń
Gdzie pełno zakrętów sprawiających wrażeń
Marzeń nie do spełnienia, sytuacji nie do przewidzenia
Oddzielenia prawdy od złudzenia

[Refren]
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)
[Zwrotka 3: Jędker]
Zanim zrobisz głupstwo, warto zastanowić się dwa razy
Nie ma ludzi bez skazy
Halucynogenne obrazy jak łączone wyrazy
Wirus H, WWA, kula szczęścia
Nie warto, bo to wszystko wkrętka
Wybór należy do ciebie
Być wrogiem albo przyjacielem
Pierwsze nie popłaca (Nie)
Ten, co odchodzi, najczęściej nie powraca (Nie warto!)
Jak nie warto wpierdolić się w herę
Pamiętajcie o tym Ziomki i Przyjaciele
Nie warto być skończonym egoistą
Chcąc dla siebie za wiele, można stracić wszystko
(Wszystko... Powiedz to heroinistom)
Myśleliście, że bez żadnego ładu
Kolejna składanka, prezentacja ciemnej siły Jedi z ZIP Składu
Dobrze pamiętam dwa lata temu młodych kolędników pomysły
Dla innych rzeczą mglistą
Nielegal Z-I-P, '9-9 – nasza przyszłość mimo wszystko
Istnienie zmusza, żeby być realistą
Warto to pamiętać tak jak warto robić hip-hop

[Przejście: Jaźwa]
Nie warto jest rozsyłać plot o ekipie
Wiesz o tym ZIP-ie i wy o tym wiecie
Sztywna ekipa najlepsza na świecie
[Zwrotka 4: Felipe]
Posłuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto ulegać złudzeniu
W tym temacie jedna konkluzja
Brał 308, prostsze? To zwykła iluzja
W życiowym meczu poważna kontuzja
Pozostaniesz sam na wyspie Crusoe'a
Lecz zawsze jest szalupa lojalna jak yakuza

[Refren]
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)

[Przejście: Felipe]
Posłuchaj!

[Zwrotka 5: Sokół & Mieron]
Wiadomo przecież – bez ryzyka żyć się nie da
ZIP Skład – kolejna porcja Powszedniego chleba
Inaczej rozumuje ten, co nic nie ma
A inaczej ten, któremu całe życie wszystko leci z nieba
Pazernym być nie warto
Zadziałać głupio tylko po to, żeby potem płacić złotą kartą
Nie warto robić przypału
Wiesz, jak jest, jestem z ZIP Składu
Gdybym zrobił błąd, to na ekipie odcisnąłbym piętno
Niech Bóg mnie broni od tego swoją ręką
I znów ze starą śpiewką budzi mnie telekomunikacja
Że kurwa niby coś nie tak zrobiły ZIP-y, avanti
Nie warto bez przyczyny rozpoczynać walki
Oszczędź siły w imię czarnej godziny
I nigdy nie zawiedź firmującej cię marki
Z-I-P – jestem jego ogniwem, które nie pęknie
Zastanów się dwa razy na wstępie
Nie jest tak pięknie, jak się czasami zdaje
To nie takie proste
Robisz coś, to bądź gotowy na ripostę
Te słowa napisało życie, a nie hera ani krak
Nielegal '9-9, jak nie, jak tak?
(Jak nie, jak tak!)

[Zwrotka 6: Mieron]
Teraz wypowiem twoje wyrażenia
Znam to z własnego doświadczenia
Wysłuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Zaszczepiać się jedyną śnieżną samarką
Wszystko w sztosie, a zatem masz to wszystko w nosie
Przecież każdy o tym ma własne zdanie
Nie wmawiam tobie, mówię tylko, że nie kłamię
Później zobaczysz w lustrze, co się z tobą stanie
Rany, bóle, nosy, głowy, w konsekwencji długów powiększanie
Zastało mało czasu, a ty nie masz na oddanie
W najgorszym wypadku zmuszony jesteś polegać na własnej mamie
Więc zawsze warto, jak ryzykujesz, zastanowić się dwa razy
Będzie za późno, [?] i deformacja twarzy
Wypuszczasz hajs, tracisz zdrowie i to, co cenne masz
Trzymaj się tego dzieciaku i zważ (I zważ)

[Refren]
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)

[Zwrotka 7: Fu]
Chłopaku, nie warto
Myślisz, że w ten sposób sobie względy wyrobisz
Swoją osobowość przyozdobisz
Wiesz, o co chodzi, łachy nie robisz
Każdy sobie problemów naważy
Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy
Bo później będzie tak, że nie będziesz chciał pokazać swojej twarzy
Każdy z ZIP-ów zajebać w [?] się odważy
Nikt z nasz szacunkiem ciebie nigdy, nigdy, nigdy nie obdarzy

[Zwrotka 8: Pono]
Poparte faktem partie gry, wrota otwarte tworzą stawkę
Liczone ze startem dużo warte chwile
Wydarte przez przywilej pierwszej rundy to zawile
Trudny labirynt, złudny horyzont to wynik za błąd
Nikt w krąg nie wniknie, nikt stąd nie ucieknie
Pogląd zostaw dla siebie, nie dla mnie są brednie
Konkretnie Z-I-P w nocy i we dnie
Oczy ma otwarte, co ile jest warte
Nie porównuj z miliardem nawet
ZIP Skład jest jak układ planet...
Z-I-P! Z-I-P!

[Refren]
Słuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)
Posłuchaj chłopaku, tak naprawdę nie warto
Popełniać głupstwa i ryzykować za wielkie urazy
Zanim zrobisz coś, zastanów się dwa razy
(Zanim zrobisz coś, to zastanów się dwa razy)