[Zwrotka 1: Sokół]
1996
TPWC – Sokół, Pono – cześć
Start Z-I-P, reklamówki zioła
Fart chronił mnie – stara dobra szkoła
Znaliśmy się z reorganizacji imprez
Strzał w hybrydach, zabawa w biznes
Gram Rozala, chwist Mierona
Wódka Sika, wielka pomoc Pona
Z Felipe Athletics za małe zacięcie
Rum Seniorita miał wtedy wzięcie
W karty na sos, ktoś traci zysk
Przyjaźń i moc ich pada na pysk
Dusze artystów mamy do dziś
Chuja nie dla zysku, byle w przód iść
Każdy z braci ZIP ma ten sam znak
Wszystko w nim masz, masz też nas
[Refren]
Z-I-P! TPWC!
Wpatrz się w Zetkę – zobaczysz nas tam
Koras, Fu i Fundacja! (Numer jeden!)
Wyłącz flesze, nie musisz klaskać
WWO i Zipera!
Nasze loga częścią są miasta
Z-I-P! TPWC! (Pono, Sokół! Elo!)
Wpatrz się w Zetkę – zobaczysz nas tam
[Zwrotka 2: Pono]
Służewiec, wyścigi, pierwsze rymy na migi
Treningi za murem zamiast chłonąć lekturę
Break był turem, gnał dzieciaki na siłownie
Cały mój świat to były me wyścigi konne
Mały, Senku, Turek, Wania
Na zawsze w pamięci (Grzechu) – pozdrawiam
Rap wypełnił brak tego, co znika
Bóg tak chciał, że spotkałem ZIP-a
I zaczął się bal całą ekipą
Wspólna biba, studio Indigo
Od zera (Od zera), zaczynając na looperach
Karol, Bogusz – o was pamięć nie umiera
Colenda, colenda – niejedną pamiętam
Lubię to się bawię, do dziś nie wymiękam
Coś się kończy, coś się zaczyna
TPWC, ZIP Skład – rodzina
[Refren]
Z-I-P! TPWC!
Wpatrz się w Zetkę – zobaczysz nas tam
Koras, Fu i Fundacja! (Numer jeden!)
Wyłącz flesze, nie musisz klaskać
WWO i Zipera!
Nasze loga częścią są miasta
Z-I-P! TPWC! (Pono, Sokół! Elo!)
Wpatrz się w Zetkę – zobaczysz nas tam
[Outro: Sokół & Pono]
Tyle lat w balu
Tyle spraw w balu
Tyle dni w balu
ZIP Skład w balu
Cały czas w balu
Nie można wszystkiego brać... zbyt poważnie (Nie ma co)
Yyy... trochę, odrobinę... dystansu (Cały czas)
Ale czasami trzeba podejść poważnie do tematu