Paluch
Po właściwej stronie
[Refren: Paluch]
Milion razy powtórzone kłamstwo stanie się prawdą
Nie wiemy nic
Chce żyć tak, by bez obaw przed lustrem stanąć
I lepiej żyć
Nie chcę władzy nad światem, wystarczy, że ogarnę ciało
I każdą myśl
Zawsze po właściwej stronie, tam, gdzie niesie mnie światło
Pewnie iść

[Zwrotka 1: Paluch]
Jeszcze pamiętam tego typa, choć za szybko lecą lata
Miałem z nim dobry kontakt, też miał starszego brata
Od małolata za piłką latał, mocna zajawka
Nie alko i trawka, szkoła, treningi i chata
Nie gnił na klatkach, w klapkach i z browarem
Jego rodzice - standard, mieli rozwodową sprawę
To nie podwórkowa banda była całym jego światem
A każda bramka przybliżała go do marzeń
Pamiętam jak na przerwie bronił jednego gościa
Szkolne popychadło, z trzeciego piętra sąsiad
Szybka reakcja, choć sam mógł kopy dostać
Stanął po właściwej stronie, przeciw tym co sieją postrach
Nie napinka w postach, to działo się naprawdę
Za tamtą akcję, później sam miał krzywą jazdę
Wiem, że zerwał ze sportem, marzenia legły w gruzach
Zniknęły wszystkie znaki z drogi do lepszego jutra
[Refren: Paluch]

[Zwrotka 2: Paluch]
Z nadmiaru czasu chore, myśli przejęły kontrole
Dzieciak w potrzasku, miasto było jego pierwszym domem
Grube przygody z alkoholem i kibel w szkole
Rzyganie w dzień na przystankach, już prawie poległ
Wciąż jedną nogą był po właściwej stronie
Druga tonęła w bagnie i kazała kopać w mordę
W psychice kolce, życie robiło w bani sorbet
Ciągła walka dzieciaka, której wrogiem był rozsądek
Skumał gdzie jest problem, za dużo żalu i gniewu
Czyste zło było dobrem, już dłużej żyć tak nie mógł
Wtedy zaświeciło słońce, najarany uśmiech losu
Poznał kobietę i dał uczuciom dojść do głosu
A głos przyjął miłość i tworzy gadkę bez strachu
Niesiony muzyką, dla wielu wiatrem w żaglu
Do dziś po właściwej stronie, dawno zapomniał o żalu
Taki jak Ty chłopak z bloków, zawsze znany jako Paluch

[Break: Paluch]
Siemanko. Witam was serdecznie. Z tej strony Paluch - 10/29
10 album, 29 lat
Blok numer 10, mieszkanie 29
2016
Syntetyczna Mafia. One way, one love, one crew. BOR
Pozdroooo
[Refren: Paluch]

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]