[Zwrotka 1]
Całe życie marzyłem by mieć rodzinę i dom
A w nim dzieciaki, koty, psy i tą najlepszą z żon
Dziękuję boskim aniołom za przewodnictwo i szlak
Bóg zaprowadził mnie do celu by to mogło się stać
Dekadę idziemy przez życie, gradu, picie i sztorm
Ja znowu biorę misję niemożliwą jak James Bond
Nie jeden akt i zwrot, wybaczam każdy błąd
A ty jak latarnia morska kiedy chłonął mnie mrok
Niezależnie od stanu kondigli, stoję czy perignon
Kiedyś pójdziemy na swoje i kupimy własny kąt
Ślubowałem gdy w Elonie oddałaś mi swoją dłoń
Razem poczujemy szczęście, razem pokonamy całe zło
Spatrzeni o zachodzie w horyzont
Z tobą chciałbym kiedyś uciec stąd
Gdy nas łapią grube dramy
Haha
To i tak wiem, że się kochamy
[Refren]
Ciеbie (tylko ciebie)
Tylko chcе
Ciebie (tylko ciebie)
Potrzebuję na zawsze
Na zawsze, na zawsze już razem
Ciebie (tylko ciebie)
Tylko chce
Ciebie (tylko ciebie)
Potrzebuję na zawsze
Na zawsze, na zawsze już razem
[Zwrotka 2]
Zawitał po dach, bo spi cudna i wieńca
Czy narodził się, bo opadł
Świat nie może być lepszy, co tylko mogę dam
Kawałek nieba i gwiazd
Opieramy kurs tam, gdzie wieje pomyślny wiatr
Trzymamy się za dłonie, by energia mogła płynąć
Na zawsze przywiązani do siebie
Łączy nas miłość, zakupane czy kan
Tyle był raz i fan
Gdy potrzeba nam zmian, idziemy wysoko tam
Anka, Krysia, Imbir, Chimura i Chiara
Nie wiem jak ogarniesz Sandra, gdy zostajesz sama
Za krótki ląd, czasami mięsko
Między nami ściana
Wierni sobie nas zawsze, jak przysięga obiecana jej
Zwykła rodzina, zwykłe problemy
Bajzel na chacie, zlew naczyń pełny
Gdzie moje gacie, gdzie moje kremy
Witamy Cię u Gudkowskiej
[Refren]
Ciebie (tylko ciebie)
Tylko chce
Ciebie (tylko ciebie)
Potrzebuję na zawsze
Na zawsze, na zawsze już razem
Ciebie (tylko ciebie)
Tylko chce
Ciebie (tylko ciebie)
Potrzebuję na zawsze
Na zawsze, na zawsze już razem