[Intro]
Quebonafide i Matheo, powtarzać za tygysem
Nie będzie skakał skakańca, kto nie powie nazwy tańca [x4]
Nie będzie skakał skakańca [x4]
Powtarzać za tygrysem
[Zwrotka 1: Quebonafide]
Kobiety do tańca, różańca i modlitwa nóg
Jazda na pixach i na piankach to jest wixa w chuj
Okolice mojego miasta Omen, Viva, Blue
Przychodzi weekend i jest kolej dać do wiwatu
Co ja tu robię, robię?
Mam grać tu koncert, sorry
Takie widoki są, że współczuję niewidomym
W sercu wichury chłopcze, sorry mam grać tu koncert?
W tle takie bity jak ten, dlatego chodzę w wpierdolce
Każdy ma w planach zachlać, to remix wóda, lód
Światła, kamera, akcja, tańczą tu Boogaloo
Dziewczyny z gumy, rudy tłumy bawi, blumy zna jak żadna
Przeżyłem więcej końców świata tak niż babka wanga
Wszystkie oczy na mnie i mnie wzrokiem mierzą
Nie wytrzymam dłużej wśród naćpanych zwierząt
Tak się dzieje kiedy się dwa światy zderzą
Matheo puszcza bit i brykać, macie bawić się
[Bridge]
Nie będzie skakał skakańca, kto nie powie nazwy tańca [x4]
Nie będzie skakał skakańca [x4]
Powtarzać za tygrysem
[Zwrotka 2: Sobota]
Włączam play i choć to prawdziwi twardziele
To odlatują skurwiele
Lalkom też już niewiele trzeba
Na pewno nie ma co się bać
Tupią nóżką te dziewczyny dobre, bite trzy godziny
Mówią, lubią bez przyczyny, nie trza im amfetaminy
Jeszcze trochę potańczymy, jak chcesz, możesz nie wierzyć
Zero spiny, bo to parkiet pełen moich żołnierzy
To parkiet pełen wyznawców
Muza czesze, fryzjer krzyczy: „Essa!" i naprzód
Jeszcze w zanadrzu mam w planach mały cud
Wszyscy za Sobusiem wykrzykują tu jak z nut
Essa, salut, (essa, salut)
Nasz jest ten klub, (nasz jest ten klub)
Co każe ci zrób
A chcę usłyszeć essa salut
[Outro]
Powtarzać za tygrysem
Nie będzie skakał skakańca, kto nie powie nazwy tańca [x4]
Nie będzie skakał skakańca, skakał skakańca, skakał skakańca
Nie będzie skakał skakańca, skakał skakańca, skakał skakańca
Skakał skakańca, skakał skakańca, skakał skakańca[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]