[Refren]
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Powiedz, czego chcesz, moje życie, moja sprawa
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Moje życie, moja sprawa
[Zwrotka 1]
Powiedz całą prawdę teraz w oczy o mnie
Oprzytomniej
Wokół tyle głosów, mamy polifonię
Nie licz nawet ziomuś, ze dziś boli to mnie
Nie mam czasu, bo wydawca teraz dzwoni do mnie
I mówi, że dzieje się więcej, choć ja odczuwałem inercję
Robię na scenie incepcję, wiec skurwysyny teraz zróbcie mi miejsce
Gdy wchodzę i czytam te bzdury, po których niejednemu pękałby łeb
Budują mury te szczury i kopią pode mną te dziury, jak jebany kret
Kto jest zmieszany wnet, nagrywam album, a wyda go Step
Ćwiara na karku – to płyta konkret
Jak chcesz o mnie prawdę, przybywaj pod sklep
Czasami dosyć mam fejmu, ziomy mówią, się nie przejmuj
Skrzynka zapchana na mailu tutaj mnie lajkuj, tam mnie obserwuj
Furą nawet nie wiesz kiedy cię mijam, a moja sława ze mną leci, ale siedzi na tyłach
Nie jedne miałby tu żyletki na żyłach albo bletki zawijał, wódą kreski popijał
[Refren]
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Powiedz, czego chcesz, moje życie, moja sprawa
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Moje życie, moja sprawa
[Zwrotka 2]
Zwyczaju nie mam tu pouczać reszty, sam za dużo odczuwam presji
Jest wiele spraw, suma kwestii, siada jak dym na płucach, wierz mi
Brudna prawda jak skóra bestii, za młodu wszedłem akurat w mainstream
Otacza mnie zła natura MC's, wszystkim brak tutaj konsekwencji
Wchodzę nieskromnie tak długo sam, pytają o mnie to tu to tam
Słyszę opinie i czuje się dziwnie, jak samego siebie bym krótko znał
Głuchy telefon, prawda to badziewie, ten wie, tamten wie, tylko ja nie wiem
Czytają to w gwiazdach czy widza tu na niebie, rozum podpowiada: to nie jest dla ciebie
Chodzę po mieście z kapturem na głowie, śledzą jak miałbym amulet na sobie
Taką już chyba naturę ma człowiek, ja inna wyznaję – pracuje, zarobię
Obuwie na nogę zakładam, wyruszam tu szukać spokoju
Bo nie go, nie mam go, nie mam nastrojów
Ktoś łapie na lasso me płuca, kowboju, nie mam czy oddychać, nie mam czym
Scena mnie odpycha nie od dzisiaj, wnoszę styl, słowa zamieniam w czyn
Czasami czuje się outsiderem, choć wole być Apple, nie Alcatelem
Od roku nie jestem już kawalerem, bo wielu tych samców tu alfa nie jest
[Refren x2]
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Powiedz, czego chcesz, moje życie, moja sprawa
Co Ty o mnie wiesz? Po co o mnie gadasz?
Moje życie, moja sprawa
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]