[Hook]
Powoli świruję
Powoli tracę zmysły. (Powoli tracę zmysły.)
Powoli tracę sens
Zatracam się w tym wszystkim
[Zwrotka 1]
Dzień dobry, dobry dzień
Dziś świat obudził się z Covidem
Wiadomości TVP, TVN mrożą krew
Z domu nie wychodzić, grozi śmierć
Nie wiem o co chodzi, ale o coś chodzi, man
Za nos nas wodzi jakiś wodzirej
Wyjście do sklepu na zakupy rodzi lęk
Może trzeba się zamrozić jak Walt Disney?
Znowu cel odchodzi w cień
Chora paranoja wciąż goni mnie
Goni mnie, jak Provident
Stresu nie odmłodzisz - Oriflame
Jebać plastik, popkiller
Świat jest nasty aż boli łeb
Face to face z problemem
Po nitce do kłębka, bo intuicja nie zawodzi mnie
[Refren]
Dzisiaj Hurt myself, Johnny Cash
Jak Królowa, nie królowa łez
Świruje ze mną szary pies
I'm going slightly mad, wiesz
Fajka od fajki, bezdech
Na głowie Matrix, sen śnie
Spadam na bangee w bezkres
W oparach ganji Flashback
Dzisiaj Hurt myself, Johnny Cash
Jak Królowa, nie królowa łez
Świruje ze mną szary pies
I'm going slightly mad, wiesz
Fajka od fajki, bezdech
Na głowie Matrix, sen śnie
Spadam na bangee w bezkres
W oparach ganji Flashback
[Zwrotka 2]
Tysiąc i jeden promili [?]
W bikini, choć chilli, one tańczą przede mną
Je myli, że pyli ten zapach żonkili
A narcyzmu jedynym feelingiem obojętność
Martwi mnie billig, ta lewoskrętność
Ty jesteś, Królowo, bezpieczną ścieżką
Nie liczy się przeszłość, liczy się wieczność
Czas usiąść na dupie jak krzesło, wiesz to
Raz wyszło, raz nie szło, często robiłem te dupy jak zakupy w Tesco
I choć dalej mnie kusi kurewsko kurewstwo, to pussy królowej to jedyne królestwo
Przez to piekło nie szło lekko przejść, bo piekło często wewnątrz
Często się szło w niebezpieczeństwo, w zeszłoroczny śnieg co roztapiał sens, yo
Lecę balonem, lecę balonem
Czemu ja, kurwa, lecę balonem?
Patrzę na bezcel, życie szalone
Oczy zamglone zasłonię
Lecę w światy wyśnione, w światy zmyślone
W mascarpone z makaronem
Spijam to piwo nawarzone
Na głowie mam cierniową koronę
Lecę balonem, lecę balonem
Dokąd ja, kurwa, lecę balonem?
Patrzę na bezcel, życie szalone
Oczy zamglone zasłonię
Lecę w światy wyśnione, w światy zmyślone
W mascarpone z makaronem
Spijam to piwo nawarzone
Na głowie mam cierniową koronę
[Refren]
Dzisiaj Hurt myself, Johnny Cash
Jak Królowa, nie królowa łez
Świruje ze mną szary pies
I'm going slightly mad, wiesz
Fajka od fajki, bezdech
Na głowie Matrix, sen śnie
Spadam na bangee w bezkres
W oparach ganji Flashback
[Hook]
Powoli świruję
Powoli tracę zmysły. (Powoli tracę zmysły.)
Powoli tracę sens
Zatracam się w tym wszystkim
Powoli świruję
Powoli tracę zmysły. (Powoli tracę zmysły.)
Powoli tracę sens
Zatracam się w tym wszystkim