Zioło
Wzorce
[Zwrotka 1]
To runie, zejdzie na psy, nie da rady, co ty
TV gnie synapsy i priorytety mąci
Przez mass media wychowani - jak tu mają wyjść na ludzi?
Gdy kolejny tani wzorzec znów im robi z mózgu wodę
Patrz, wzór mężczyzny zastąpiony wzorem cioty
Gruby Amerykanin co boi się swojej żony
Nie miałby nic w życiu ale w TV ma dupę i pracę
Przekaz jasny - telewidzu, idź przez życie z McDonaldem
Tolerancja wiesz, tolerancja jest spoko
Możesz gruby, płytki, możesz być idiotą
Możesz być gejem, z tego robi się już trend
Każda panna ma życzenie mieć swojego gay friend
Nie jestem homofobem, broń boże, ale to chore
Robić z tego modę jak na iPod i pochodne
Naćpani demokracją na skraju przedawkowania
Mylą słowo "tolerancja" z czymś co zaczęło ich zjadać
Zjadać od środka

[Skrecze]
Wierzę w to podpowiada serce... Taka prawda... Pierdolę modę... Układy, koneksje... Każdy ponad każdym... Wszyscy najmądrzejsi... Nie jest lekko... To psychoza

[Zwrotka 2]
Zamiast mózgu papka, plastik i dolary
Szalona szesnastka otępiana przez swych starych
Fura za pół bańki jako ich miłości dowód
A telewidz od widoku znów dostaje ślinotoku
Miłości substytutem kolejne zero na koncie
Im więcej ich, tym mocniej i goręcej kochać możesz
Hajs łata każdą dziurę tak jak asfalt drogę
Tata rozpieszczoną córę kusi samochodem
A TV bierze w nawias cały konsumpcyjny syf
I stawia znak równości między szczęściem a nim
Mam i tych którzy dają się mamić manipulacjom tanim
Będąc bateryjkami w mechanizmie kapitalizm
Największy absurd - że ludzie chłoną to jak gąbka
Włączają Vive, czytają Plotka
Media tworzą wzorce i sprzedają je w McDrive'ach
Po co ich szukać, lepiej zamawiać na wynos, nie?
[Skrecze]
Wierzę w to podpowiada serce... Taka prawda... Pierdolę modę... Układy, koneksje... Każdy ponad każdym... Wszyscy najmądrzejsi... Nie jest lekko... To psychoza