Planet ANM
Zdjęcie za szkłem
[Sample]
I'm coming down, coming down
Gonna fetch you from the underworld
I'll bring you back, I'll bring you back
Gonna fetch you from the underworld
I'll bring you back, I'll bring you back

[Zwrotka 1]
Zamykam oczy i nie widzę nic
Kontury żarówki odbite w powiece
Czy to pamięć soczewki czy prolog ciemności?
Bo na pewno nie przestrzeń
Chciałbym móc ci powiedzieć, że widzę co będzie
Dziś nie widzę nic więcej
Poza czernią i bólem, tym który czujesz
Tym, który już nie odejdzie
Mogę pomóc ci żyć, gdy
Zabraknie ci sił to pomogę ci wstać
Mogę dać ci wnętrze żył
Gdyby - odpukać - w twoich był brak
Mogę sprawić, że znów się uśmiechniesz
Wiesz, że potrafię zaklinać jak szaman
Mogę zmienić pioruny w szepty
Lecz wszystko to znika, gdy zostajesz sama
Sama z tą pustką, dziurą na duszy
W rozsypce, jak pieprzone lego
Gdzie się podziały anioły i czemu nie spadły?
Przecież pękło ci niebo
Tylko sygnały zostały
Cichutkie pukania po nocy i zdjęcia
Tego się nie da przewidzieć
Za życia nieliczni się mogą pożegnać
Mieliśmy wrażenie, że śpi, że wstanie
Zapyta "dlaczego płaczecie?"
"I czemu nosicie te czarne ubrania
I kto tu nagrywa tą kiepską komedię?"
Mieliśmy wrażenie, kochanie
Tak bardzo ulotne, jak czyste powietrze
Niech twoja siostra spoczywa w pokoju
A ziemia niech lekką jej będzie

[Sample]
I think about you all of the time

[Zwrotka 2]
Zamykam oczy i widzę ją
Jak wchodziła do nas z uśmiechem na twarzy
I głupio pytałem co pije
Choć dobrze wiedziałem, że sypaną kawę
Zamykam oczy i widzę ją
Jak wchodzimy do niej i wita nas w drzwiach
I pyta co chcemy do picia
Boże, jak ja bym chciał cofnąć czas
Otwieram oczy i widzę ją
Jak patrzy na nas zamknięta w ramce
I trochę mi głupio, że mało wiedziałem
Co u niej, zanim odeszła na zawsze
Otwieram oczy i widzę świeczki i kwiaty
I wstęgi, jej zdjęcie za szkłem
Odwracam głowę i widzę za nami
Setki oczu mokrych od łez
Chociaż nie ma jej ciałem, to czuję
Że gdzieś tutaj jest i patrzy na Julkę
I wierzę, że będzie spokojna o własne odbicie
Zawarte w jej córce
Jeśli tylko mi zdrowie pozwoli
Silny jak nigdy postawię na półce
Fotografię Zuzi i Julki
Sprawię, że będą skazane na sukces
Nie pozwolę wam płakać dzieciny
Łzami, co płynął z niemocy do ludzi
Ręce mam czyste, lecz w imię rodziny
Bez wahania mogę znów je ubrudzić
A pozwolę wam płakać dzieciny
Łzami, co płynął z tęsknoty za matką
Siostrą i ciocią, której wam brak
Jej odejście nie przyszło nam łatwo

[Sample]
I think about you all of the time
One of yours, it's one of mine
I think about you all of the time
One of yours..
Back and forth, go back and forth
Go back and forth all of your life
Back and forth, go back and forth[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]