[Zwrotka 1: Nietoperz SGP]
Dobre serce masz, ziomek miej też twarda dupę
Nieświadom będziesz tego, wpuścisz kurwy na chałupę
Patrzy w koło, myśli: 'super', wrażenie dobre robi
Uśmiecha się życzliwie, myśli, że Ci nie zaszkodzi
Atakują z zaskoczenia, gdy ucicha wszystko wokoł
Gdy otwierasz oczy rano, jesteś kurwa w wielkim szoku
Atakują dobre dusze, zwykłe hieny, beztalencia
Jebać [?] ziomek, jebać, dziwki do rżnięcia
Kurwisko [?] chojny da Ci dotknąć i pomacać
Mordeczko nim ogarniesz, będzie klęczeć na czworaka
O brodę będzie klaskać, lecz pamiętaj: nic za friko
Szlaufy pierdolone te nazywam zwykłą dziwką
Jaki tupet masz, kurwo bierzesz, co nie Twoje
Chuj Ci w dupsko raz, słowa ostre jak naboje
Przyniesie wszystko [?], to to, to sprawa pewna
Z buta prosto w ryj, to to, to prosta puenta
Czytasz: konkretna, gdy większość wali w chuja
Gdy większość [?], i za hajs starych się buja
Kurwo, pójdź i zarób, i poznaj te uczucie
Nieważne, o czym mowa, o złotówce, czy o funcie
Ktoś się chce ugościć, szacunek miej do niego
Ktoś Ci daje serce, daj mu w chuj tego samego
Ktoś jest nielojalny, to ciśnie z kurwą ostro
Bądź bracie bardzo czujny, nie daj pompować się osłom
[Zwrotka 2: Rogal DDL]
Koleżka mi powiedział, że ostra z Ciebie suka
Koleżka mi powiedział, że lubisz się wyruchać
Koleżka mi powiedział, że znają Cię z podwórka
I kiedy pierwszy raz poszłaś ze mną do łóżka
To sympatyczny kurwa miałem nawet z Tobą seks
Choć czasami wciąż myślami wracałem do mej ex
Nie chciałem tego, wiesz, ale bywa, samo przyszło
Kiedy pierdoliłem Cię, się tuliłaś, byłaś blisko
Było mokro, było ślisko, z mojej ex wyszła zazdrość
Prosiła: 'zostań na noc', udostępniała gardło
Z tym, że ja nie bardzo już chciałem zostać tam
Bo z Tobą miałem fun, wiesz, ten przejebany stan
Ale ciągle pamiętam, co wyrazić chciał w słowach
Koleżka, doskonale wiem, co znaczy rasowa
Nie chciałem Cię testować kurwa tak długo
Bo w głębi duszy czułem, że prawdą to, co mówią
Jaki problem furą było stanąć pod domem?
I może trochę przykro było mi na tamten moment
Wykasowałem dzwonek, i chciałem wyłączności
Odpulam, bo kłamiesz, nie to, że jestem zazdrosny
[Refren: Nietoperz SGP]
Tylko raz straciłeś twarz, co chciałeś, no to masz
Dla Ciebie tylko hajs, to liczy się w sam raz
Codzienność bezlitosna, Akcja Niemiecka jest żałosna
Zostaniesz wyjebany jak zaufasz, sprawa prosta
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]