[Zwrotka]
Weź to przepal dzieciaku, żeby nie było kiepsko
Nie mam pojęcia jak, z tym, że THC tu nie jest receptą
I to nie tak, że sam tu naćpany daję innym morały
Kurwa, co mam im mówić? Żeby dalej to ćpali?
Prawilna dilerka, fajnie sreberka jest zawijać w klipach
Niestety, kamer już nie ma w komisariatach i w psychiatrykach
Młode kurewki nie mają pojęcia, w jakie gówno tu wdepły
Starsze przemilczą, ten plan to majstersztyk
To się samo napędza, samo zapętla, stąd nie ma wyjścia
To paszcza lwa, w którą wchodzi się raz i traci ten dystans
Lecz korytarz jest długi, co po niektórzy jeszcze mogą się cofnąć
Więc spierdalaj drzwiami, bo potem możliwe będzie już tylko oknem

[Zwrotka 2]
Na moje oko, właśnie w tym miejscu, poleciało ze 30 wersów
Tak, to druga A4 jebanych morderców
Ze 30 wersów jebanych morderców
Ta, jebanych morderców
No kto, kurwa, ja
Jebać, kurwa, jestem obecny, Rogal DDL, DDL
No kto kurwa, ja, jestem obecny, Rogal DDL, DDL
Tu możesz wszystko, chcesz, rób dalej kurwę z logiki
Ale weź wypierdalaj, to nie brak argumentów, tylko
Schopenhauera, ale kurwa z klasyki to znasz tylko Chopina, Beethovena, Salvador Dali, Coelho, no i Chadę znałeś
Patrz jak z tym jadę, patrz jak to leci, to tak zwany przekaz
Kurwa, weź to i przepal, jedź w góry, nad morze, przepal, przepal
Jebać kurwa, weź to i przepal, dzieciaku, weź to kurwa idź i przepal
Chcesz, możesz do tego wyjechać, ale będą Ci pisać "Poszedł z motyką na słońce"
Jeśli ktoś czuje ucisk ze względu na to w jakich nam tutaj przyszło żyć czasach
Serdecznie współczuję, jednak chyba nam znane są inne historie świata
Ta, masz tu chustkę, łzy przetrzyj, się rozejrzyj (gdzie masz kurwa? jebać kurwa, jebać!) widzisz (zobacz!)
Tu wzniosą świątynie obok fabryki broni
O wjeżdża guziec, taka świnia z Afryki
A na wizji, kurwa, to z ośmiorniczki, różyczki, jebać
Fajne ma cycki, kurwa, trzęsą się jak, kurwa, jak wieśniate różyczki, kurwa
No i co? Ładnie poszło, pięknie, kurczaczki słońca nie widziały
Rura do mordy, kurwa, i tam napychają, kurwa
Gdzieś za miastem rzeźnia, a chuj mnie to tam
Rzeźnie za Warszawą, kurwa, i chuj pięknie
Pierdolę te złota, wyciągnij wnioski i na tym skorzystaj
Pierdolę te złota, patrz kurwa teraz jak się robi freestyle, kurwa
To nie Greenpeace, kurwa, też sram w to, jebać
Ale kurwa mam tą świadomość, kurwa, że mam krew na rękach
Donatella Versace, raz, raz, raz
No pięknie kurwa, (ta, wodzianka będzie, kurwa, daj mi tą szansę, kurwa) Donciu, Donatella Versace
Mam złe kurwa informacje, ta, złe, tragiczne
Za późno się zorientowałaś, że kurwa cierpią zwierzątka
A zegar ciągle tykał
Czekam kurwa na Ciebie tam na dole, kurwa, w loży, kurwa
Tykał i tykał, kurwa, zmarchy się porobiły niestety. Właśnie tak!
Starość nie radość, kurwa
Ale trzeba było wcześniej się jorgnąć
Weź to i przepal, weź to i przepal, weź to i przepal!
Podobno jak się taka kurwa kunę czy kurwa choinę na futro bierze, to kurwa wiesz, na żywca się zapierdala w łeb
I jak rozcinasz, to wiesz, żeby nie było tych blizn
Ładne futerko, kurwa
Kurwa, weź to i przepal
Dawać, dawać, kurwa, nie zawsze jest zdrowo, kurwa
Ta, ta, jebać, jebać H&M kurwa!
Zapraszamy na parkiecik, kurwa
Łapiemy wianuszek!
Kurwa, ja was rozliczę kurwa za te kuny wszystkie
Tiri titi, graffiti, demolujemy H&M
Ja was w to wpierdoliłem, ja was, ja was z tego wyciągnę, kurwa
Jeszcze potrzebuję 24 godziny, no przykro mi bardzo
Ta, specjalnie kurwa dla Ciebie, kurwa, to zrobię, kurwa
Wjadę w nich wszystkich kurwa #tsunami
Oślepię blaskiem tysiąca słońc
Jestem pasterzem kurwa tego społeczeństwa, będę
To jest blask jednej bomby kurwa atomowej
W Japonii dzieci kurwa patrzą i kurwa oglądają Walta Disney'a
Atom to Dżin, wielka energia, tsunami
Jak im kurwa jebło w Fukushimie, to tak Ci jebnie na dynie
No biedny ten kurwa naród, zbiera kurwa same kurwa jakieś wpierdole
To idzie kurwa jak tsunami, jak tsunami, kurwa
Za siedmioma lasami, za siedmioma górami, kurwa
To wam kurwa urządzę tutaj kurwa jeszcze większe piekło kurwa
Wszystkim kurwa, sobie też, kurwa, ta nie będę się gryzł w język
To nie Teneryfa, nie kurwa Hawaje, to Polskie jest morze, kurwa, Polskie jeziora, kurwa
Wtorek 23:20, i kurwa jebane, tu końca nie widać
Tu światło nie gaśnie i właśnie odkręca się trzecie pół litra
Od wczorajesz nocy dwa razy już kurwa mać tutaj trzeźwiałem, kurwa ten balet, balet, kurwa, ten balet
Tak musiało być, tak musiało być, tak musiało być
Tak musiało być, tak musiało być, tak musiało być
Tak musiało być, tak musiało być, tak musiało być
Tak musiało być, tak musiało być, tak musiało być
Ja tak to przepalam, ja tak to przepalam, wciąż gonię sny
Ja tak to przepalam, ja tak to przepalam, nie wiem jak Ty
Ja tak to przepalam, ja tak to przepalam, wciąż gonię sny
Ja tak to przepalam, ja tak to przepalam, nie wiem jak Ty
Wszystkich im się tutaj nie uda zamknąć, psy gończe węszyć!
Czy warto było staczać się kurwa tak jak ja? Ta
Wszystkich im się kurwa tutaj nie uda zamknąć
Wciąż nie po stronie kurwa mać tutaj przegrywających
Seven, zero seven, ta, studio
Gdzie ta gablota, kurwa fa, jebać
Otwieraj wrota, kurwa, do studia wjeżdżam
Jestem, kurwa, pogadamy w studyjku, kurwa
Dawaj, dawaj ziomuś, ja tu czekam, jebać
Kurwa gdzie ta bryczka? Kurwa, no
Bryczka przyjeżdża, kurwa, temat dojeżdża, adresu nie znasz
No przykro mi bardzo, ta, już teraz pamiętam co się miało odjebać kurwa dalej
Mieliśmy zadzwonić kurwa po tamtego, po tego, ta
Tsunami, bez kurwa marzenia prysły, kurwa
Przygasły po wódzie gdzieś kurwa
Cytrynówę walę kurwa Lubelską
Macie w gratisie, kurwa, no, wiecie gdzie mnie szukać kurwa!
To spada na bloki jak bomby na Bagdad, tsunami
Bomby na Bagdad, bomby na Bagdad, bomby na Bagdad
No przykro mi bardzo
Jeszcze 24 godzinki potrzebuję, ale będę przez 12 spał. Niestety, no nie podołam, kurwa, no, zjebałem akcję kurwa. Kurwa mać no, ale dojebałem, kurwa
Jeszcze dzwoni, poczekaj, ktoś dzwoni
Siema, siema, a kurwa kto mówi mordo?
"Wiesz co, bo nie miałem zapisanego tego dzwonka no siemasz. Powiem Ci tak, mordo..."

Elo