[Hook]
Goździki dla mam, róże dla dam
Jak nie mają w kwiaciarni, wyhoduje je sam
Bo mam mistrzowski plan, bez zmian
Pani tulipan a panią tuli pan
[Zwrotka 1: DonGURALesko]
Panią tuli pan rapu chuligan
Rapu kulig gna, zajeżdżam nim tu i tam
Przed nami siedem bram, płynie do membran prąd
Koronawakacje, California Love
Na balkonie pelargonie, mały balkonowy raj
Więc nie znajdą w telefonie nas
Małe piwo i piwonie, hajlaf
Czuję kwietne wonie, maj trwaj
Nightlife, śnieżne kołysanki, suną sanki, kwitną sasanki
Pokażę ci śniegi, nie bierz kolegi
Jedź ze mną po białej łące...
[Hook]
Goździki dla mam, róże dla dam
Jak nie mają w kwiaciarni, wyhoduje je sam
Bo mam mistrzowski plan, bez zmian
Pani tulipan a panią tuli pan
[Zwrotka 2: DonGURALesko]
Latawce, dmuchawcе, wiatr
Na ławce po trawce gram
Jestеm tubylcem, stąd akcent mam
Jestem zakalcem, bywalcem knajp
Frachtowce, śmigłowce, jacht
Jak coś chcesz to to ci dam
Wron disco, proton distroj man
We mnie na zawsze wyznawcę masz
[Zwrotka 3: Adi Nowak]
Zacząłem w gimnazjum hodowanie niedowiarków
Słuchałem Killazów, mówiłem kolegom z klasy, że tego grubszego
To kiedyś sobie wezmę na album
Prędzej ci wyrośnie kaktus - odpowiadali
Marzenia to nawóz, myślałem że to jest znany kazus
Wiąże mnie od kiedy poszedłem do pracy
Tam zasady to już nie ma po nich śladu
Szkoda na nich czasu, szkoda na nich kwasu
Życie jak z bajki, śpiewaj mi ptaku
Brzmi mi to jak gil, w zamian zbuduje mu karmnik
Dziś jestem lotosem, jutro rozkurwiam klub
Pierdole koronę, chodzę sobie w wianku
Moje życie to są miliony wycieczek
W poszukiwaniu szpinaku, łysiczek i Calineczek
Ogród ma być ładny po to chwast jest rwany przecież
Rodzina ma fajnie mieć, po to zarabiam jebany becel
[Hook]
Goździki dla mam, róże dla dam
Jak nie mają w kwiaciarni, wyhoduje je sam
Bo mam mistrzowski plan, bez zmian
Pani tulipan a panią tuli pan
[Outro]
Yo, yo, yo to jest underground
Matheo Szopen Rapu
Za sto lat będziecie się tego uczyć kurwa na fizyce kwantowej skurwysyny
[Skrecze]
Śpiewamy chórem “Chryzantemy Złociste”...
Pachną magnolie, błyszczą metropolie...
W barwach chabrów i maków, w barwach chabrów i maków…
Śpiewamy chórem “Chryzantemy Złociste”...
W upalny dzień i ten zakrapiany deszczem…
Żyli wśród róż…
Pani tulipan a panią tuli pan…
Śpiewamy chórem “Chryzantemy Złociste”...
