[Piotr Reiss]
"Pomiędzy muzyką, a sportem, łatwo dostrzec wiele podobieństw. Nie będę ich tu teraz wymieniał, ale tu i tu chodzi o to, by zadowalać swoją grą ludzi, którzy w ciebie wierzą Adi. Wierzą i interesują się do tego stopnia, że poświęcają swój czas i pieniądze by być bliżej twojej osoby. Twoja prywatność staje się wtedy jakimś abstrakcyjnym pojęciem. Wydaje się, że to co prezentujesz na boisku, powinno być jedynym co ich interesuje, ale szybko przekonuje się, że relacja z kibicem, fanem, to coś o wiele głębszеgo. Ty coś o tym wiesz. Ja sam wiele w życiu odjеbałem, ale nigdy nie zdradziłem swoich ideałów ani swojej drużyny. Byłem z nimi, na dobre i na złe".