[Zwrotka 1: Kabe]
Tam-tam skąd pochodzę słuchają metalu jak AC-DC
Asics, TN, a nie nowe Yeezy
Trzy komóry, ale każda busy
Humory w kratkę, tak jak Burberry
Z tego chodnika prosto na scenę
Spaliłem ahh, ahh, wydałem ahh, ahh
Ile tego było mordo już sam nie wiem
Podobno minął COVID, ale trzymaj dystans
Oni to amatorzy, ja to finalista
[?]
Dużo tych szczurów, to nie kanał
Siwo w hotelu, to nie para
Dzwonisz na tele, to nie pora
Odpalamy wroty już zaraz, nara
[Refren: Kabe]
Pada deszcz, pada, pada
Pada deszcz, pada, pada
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to nie ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapie na łeb
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to nie ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapiе na łeb
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to niе ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapie na łeb
[Zwrotka 2: Sokra]
[Refren: Kabe]
Pada deszcz, pada, pada
Pada deszcz, pada, pada
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to nie ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapie na łeb
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to nie ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapie na łeb
Pada deszcz, na ten asfalt i bruk
A mój krok to nie ruch, kiedy pada deszcz
Może gaśnie mi kush, ale za szybą już mi nie kapie na łeb