​kuqe 2115
pierwsza i ostatnia

[Zwrotka 1]
Jakoś tu pusto, choć pościeliłem łóżko
Jakoś tu brudno i pachnie inaczej, ale nie jest tak trudno
Choć nie jest mi łatwo, daje sobie radę
Wiem i Ty wiesz, nie mogło być inaczej
Nas dwoje w błędnym kole, na tej samej kanapie
Ale cieszę się, że rosłem, przy kimś takim jak Ty
I, że gdybyś mogła, powiedziałabyś mi to samo

[Przedrefren]
Tylko Ty znałaś moją ulubioną kawę
Przy Tobie nauczyłem się jeździć tramwajem
Lubiłaś moje piosenki i chciałaś żebym kiedyś napisał o Tobie
No to bardzo proszę

[Refren]
Pierwsza i ostatnia, już nawet nie wyśnię drugiej jak ta
Choćbym miał zaspać, nie umiem Ci dać tego, co dostałem sam
Dlatego uciekłem, a serce mi płonie i tonie we łzach
Nie mogę i nie chcę, dłużej o Ciebie dbać
Dlatego muszę być sam, moja pierwsza i ostatnia

[Zwrotka 2]
Serce podchodzi do gardła, znowu widzę Ciebie w snach
Była u mnie ta i tamta, ale tylko Ty to masz
Żadna z nich nie była warta, ciągle tracę tylko czas
Moje serce już od dawna, leży tam gdzie Ty
Tak pokochać można tylko raz, tylko raz można pokochać tak
Ty umiałaś pomalować mój świat
Byłaś jak nie miałem nic i tylko Ciebie mi brak
[Przedrefren]
Tylko Ty znałaś moją ulubioną kawę
Przy Tobie nauczyłem się jeździć tramwajem
Lubiłaś moje piosenki i chciałaś żebym kiedyś napisał o Tobie
No to bardzo proszę

[Refren]
Pierwsza i ostatnia, już nawet nie wyśnię drugiej jak ta
Choćbym miał zaspać, nie umiem Ci dać tego, co dostałem sam
Dlatego uciekłem, a serce mi płonie i tonie we łzach
Nie mogę i nie chcę, dłużej o Ciebie dbać
Dlatego muszę być sam, moja pierwsza i ostatnia

[Zwrotka 3]
Byłem światełkiem nadziei i gwoździem do Twojej trumny
Byłem gorzkim lekiem i miodem dla twojej duszy
Byłem kłodą pod nogi i żaglem niezwykle dumnym
Byłem kamieniem w bucie albo diamentem na szyję
Byłem Ci wiatrem we włosach, byłem piachem w oczy
Byłem promieniem słońca i burzą w środku nocy
Ale byłem do końca, próbując z całej mocy
Lecz widocznie ta historia tu się kończy

[Refren]
Pierwsza i ostatnia, już nawet nie wyśnię drugiej jak ta
Choćbym miał zaspać, nie umiem Ci dać tego, co dostałem sam
Dlatego uciekłem, a serce mi płonie i tonie we łzach
Nie mogę i nie chcę, dłużej o Ciebie dbać
Dlatego muszę być sam, moja pierwsza i ostatnia