Bedoes
Jem, jem, jem
[Intro: Merghani!]
Dietetyk nie dał mi wyboru
Czat nie dał mi wyboru (cholera)
To wychodzi na to, że muszę pobiegać
Merghani – dwieście kilo na wadze
SB Tortilla, Grubi

[Zwrotka 1: Merghani!]
Dzwoni dietetyk o 3 w nocy – bla, bla!
Moje czarne ciuchy ukrywają moje fałdy sadła
Chudzielce traktowani jako popychadła
Nie potrzeba mi kondycji – nie ukrywam, że już trochę spadła
I co noce wjeżdża McWrap, ale nigdy nie jem sam
Przecież po to mam SQUAD
Sporo tłuszczu na widelcu, kiedy siedzę w moim aucie przy McDrive
Dieta jest straszna
Mordy sprawdzajcie menu, bo promocja naszła
Wciąż się rozrastam
Jadę z głównym daniem, więc chuj mnie przystawka
KFC na mojej czapce, a Bedi McDonald, ej!
Multi kupuje se hot-doga w żabce, a ja wole te kebsy jeść
W chuju mam diety, ćwiczenia i wodę
Jestem w chuj piękny i popijam Colę
Żyje życiem i w chuju mam to czy masz figurę ziomek – co jest, gang?

[Bridge: Bedoes]
Ej, tak na prawdę nie wiemy, czy to wszystko, co nam nałożą w McDonaldzie sprawi, że się najemy
Nie wiemy co nam dadzą, więc kurwa – szanujcie swoich kelnerów, jedźcie zdrowo, bo o to w jedzeniu chodzi i pamiętajcie
Jebać dietetyków, powinienem być MasterChefem
[Refren: Merghani!]
Mogę kilo stracić – ja wiem, wiem, wiem
Mogę nie mieć brzucha – ja wiem, wiem, wiem
Jedzenia nie zabierze mi nikt, więc nie myślę o tym co będzie
Tylko jem, jem, jem, jem, jem!
Ja jem, jem, jem
Mogę nie mieć brzucha – ja wiem, wiem, wiem
Nie zabierze mi nikt, więc nie myślę o tym co będzie – tylko jem, jem, jem, jem, jem!

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]