ZWROTKA:
Czarny suv (skrt, skrt)
No i z rury ogień
Płonie buch (susz, susz)
Ja więcej nie mogę
Ona kładzie tusz, długie rzęsy
Chodź jest fajna
Tyłkiem rusz mi przed twarz
W samych majtkach (ah)
Mam kilka ślicznych lasek na sobie
Tańczcie dalej, a ja rzucę kase na obie
Portfel tłusty, ciągle mase mu robię
Dzisiaj off, więc wy tylko tańczcie tu sobie (woow)
REFREN:
Dzisiaj jestem off, chociaż tyle kobiet ze mną
Normalnie robiłbym ją, ale dziś mam dayoff
Nie patrz na jej tył, wielki tył, jest przy sobie
Nogi długie jak mój kwit, chociaż dziś jej nie robię x2
ZWROTKA 2:
Dla niej róż (mm, mm)
Dla mnie biała, czarna
Jeden chuj, będę pił
Aż dostane blackout
Dla mnie wóż (skrt, skrt)
Chociaż nie mam prawka
Jeden chuj, kto za ster
Jak coś opłace mandat (ah)
Nikt nie wie o mnie nic a chcą paplać
Kwit sobie grzecznie śpi gdy idę latać
Na sobie nie ma nic, trzęsie tym jak pralka
Czuję się jak świr kiedy im się klei gadka
REFREN:
Dzisiaj jestem off, chociaż tyle kobiet ze mną
Normalnie robiłbym ją, ale dziś mam dayoff
Nie patrz na jej tył, wielki tył, jest przy sobie
Nogi długie jak mój kwit, chociaż dziś jej nie robię x2
ZWROTKA 3:
Ouł rzuć pięniądze na podłoge (o, o)
Ouł chwile pass no bo już nie mogę
Ouł dajcie czas no bo już nie mogę
Ouł jestem ouł ouł off (off)
REFREN:
Dzisiaj jestem off, chociaż tyle kobiet ze mną
Normalnie robiłbym ją, ale dziś mam dayoff
Nie patrz na jej tył, wielki tył, jest przy sobie
Nogi długie jak mój kwit, chociaż dziś jej nie robię x2