Oxon
Już nie jest dzisiaj
Stary nie mam pojęcia, która jest godzina... straciłem poczucie czasu..

[Bridge]
Już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Spójrz na zewnątrz, wszędzie cisza, już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Choć o jutrze nikt nie słyszał
Już nie jest dzisiaj
Powiedz jak to jest, że
Już nie jest dzisiaj
Trudno trzeba iść
Jeszcze nie jest... jutro, ale dawno nie ma już dziś
Powiedz jak to jest, że
Już nie jest dzisiaj
Trudno trzeba iść
Jeszcze nie jest... jutro, ale dawno nie ma już dziś
Powiedz jak to jest, że...

[Zwrotka]
Gdzieś... zniknęły mi ostatnie dwie godziny. Jakie dwie godziny?
Patrzę na telefon i sam nie wiem jakim cudem mi upłynął czas między drugą a czwartą
Nie.. nie wiem czy nie wdałem się w jakieś rękoczyny. Jakie rękoczyny?
Chyba te na schodach, jedna noga po niej coś między drugą a czwartą
Po zastanowieniu stwierdzam jednak, że to nie do końca kwestia doświadczenia
Mimo, że jak zwykle czułem się jak pewniak, zajebałem się, straciłem moc jak cienias
Co za mną, to za mną, już stoję na nogach, choć mam wrażenie, że jednak chwieje się trochę podłoga
A gdy mi powiesz "O Boże jak ty wyglądasz?" powiem "Nie wiem młoda, bo nie modlę się do twojego Boga, weź idź"
Gdzie się podziały te tłumy? (Gdzie?)
Na parkiecie świt żywych trupów
I jeśli to życie jest żartem, to prawie już nikt ich nie widzi wygłupów
To pora gdy gubi się umysł, a każdy zgubiony chce dać swych myśli upust
I nie jeden pijany myśli wymyśli, że jeszcze nie złowiono wszystkich łupów
[Outro]
Już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Spójrz na zewnątrz, wszędzie cisza, już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Już nie jest dzisiaj
Choć o jutrze nikt nie słyszał
Już nie jest dzisiaj
Powiedz jak to jest, że
Już nie jest dzisiaj
Trudno trzeba iść
Jeszcze nie jest... jutro, ale dawno nie ma już dziś
Powiedz jak to jest, że
Już nie jest dzisiaj
Trudno trzeba iść
Jeszcze nie jest... jutro, ale dawno nie ma już dziś
Powiedz jak to jest, że...