[Zwrotka 1]
Proszę Ciebie słuchaj, wierzę w to że nie zostanę z niczym i
Tu zdobycie czegoś to nie lada wyczyn, my
Szukamy przyczyn, tych kłopotów przyczyn
Ich stanu do białego rana nie policzyłbym
Kobieta Ciebie rzuca i Tobie daje dyla
Głowa do góry ona to nie była ta jedyna
Tam czeka ta dziewczyna, silnego da CI syna
Dużego macie syna, mówiłem Ci taki finał
Złe rzeczy po coś, dzieją się lepiej zobacz
Bo nie wiadomo dokąd zaprowadzi Cię droga
I nie wiadomo po co po te brzegi pełni obaw
Daje Tobie to słowo czeka na końcu nagroda
Wiem, to życie dało kopa, dało się we znaki silnie
Mówię mu "halo, co tam ?", prowadzę własny biznes
A mieli go za głupca, mówili że nie dawno
Szydercy loża pusta, powiedział że zdejmie jarzmo, i zdjął je
[Zwrotka 2]
Znaki na niebie przeciw Tobie ? Nie rezygnuj nigdy
Kiedy w zamieci toniesz, nie rezygnuj nigdy
Serce łamie Ci człowiek, nie rezygnuj nigdy
Nie poddawaj się, nie poddawaj się
Na szansę czeka wielu z nas, nie rezygnuj nigdy
Nie mogę, nie mów tak, nie rezygnuj nigdy
Mój przyjacielu walcz, nie rezygnuj nigdy
Nie poddawaj się, nie poddawaj się
Po co my czekamy tu na fatum ?
To przeznaczenie wiadomo że dogoni na szlaku
Na to czasu, nie mamy go bo zabiera go Saturn
Spełnieni Ci ludzie to chyba tematy tabu
W każdym calu, tonami wypełnieni tego żalu
Pełni szału, bo do celu dochodzi tu paru
Ty haruj i baluj i niczego nie żałuj
Nazajutrz, najlepiej Tobie tu życzę salut !
[Zwrotka 3]
Siadam czasami, myślami tymi wracam tam
Do życia tego kaskadera #Paramount
Czasy te z dala są, to się wydawało mi
Masy tych katastrof, pamięta Buffalo Bill
Czyny te nie były powodami do dumy
Nie były, bo pozjadane były te rozumy
Dały mi do myślenia tarapaty, wiele zmienia czas
Nie do widzenia, niedoli, żegna was
Trzy próby samobójcze mam za sobą dzieciak
Dobrze to życie znane kopanego nogą śmiecia
To bycie na gigancie i te noce na dworze
Robię się nagi bardziej, kiedy to mówię Tobie
Dziadka mego piwnica mi zostawiła znamię
Mówią kłopoty "witaj" bo siebie samego plamię
Nie wierzyli że mogę na nowo się tu pozbierać
Nie wierzyli że zrobię, to co tu robię teraz, kocham to życie !