[Intro: Hans]
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy nocne Polaków rozmowy
W połowie pełne, nie – puste do połowy
[Zwrotka 1: Hans]
Wkurwia mnie praca, znowu mam kaca
Łeb zazwyczaj tak nie boli, a dzisiaj pęka
Coś dolali do alkoholi? Jakiś metyl czy co?
W sumie, to też coś kurwa gorzej dzisiaj widzę
Jakiś debil chyba no, już tam więcej nie przyjdę
Pierdolę, mam już dość tego chuja
Buja się jak skóra na chuju
Co on to kurwa nie ma? Audi rocznik '98
Kurwa, jak by się miał czym chwalić, pedał jebany
Chociaż żonę to ma sin, mogłaby się poocierać
Żonka ma styl i lubi się przebierać przy otwartych drzwiach
Raz mnie przycięła jak patrzałem, to tak się zasłoniła, że wszystko widziałem
Taka aparatka ta sąsiadka
Tylko nie wiem, co ona robi z tym piździelcem
Jego chyba kurwa nikt nie lubi
Gdyby kurwa nie stawiał wódy, to bym też nie chodził
O czym można pierdolić? O tym samym?
A to, że firma mu dobrze działa?
A to, że kupił meble do mieszkania?
Że ma kurwa w planach basen na ogródku, w planach ma
Albo się wyjebię, naszczam mu, kurwa, w ten basen
Nie będę już gadał z tym kutasem
Pierdolę, za, za politykę chce się brać
Takim chujom to się zawsze coś udaje
I ciągle ma ryj uśmiechnięty
Non stop, kurwa, banan
Bym mu jakąś ścierą do podłogi zmył ten uśmieszek z tej jajowatej głowy
Studencik, pan magister po studiach
Srał pies te studia
Przepłacił to ma
Jak ktoś nie ma, to on kurwa ni chuja
Tylko tyra rano, wieczór do wyra
Sranie, spanie i szamanie
Raz na miesiąc jebanie
Tylko światło trzeba zgasić, bo nie stanie
No, co? To samo mięcho tyle lat
To już, kurwa, anty działa
Nie chce się w ogóle patrzeć
Kurwa w dupę z tym wszystkim
Się żyć nie chce
[Outro]
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy nocne Polaków rozmowy
W zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy nocne Polaków rozmowy
W zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa
W połowie pełne, nie – puste do połowy
Tak się toczą wewnątrz głowy nocne Polaków rozmowy
W zawiści, pożądaniu
Wbrew dziewiątemu, dziesiątemu przykazaniu
Frustracja na kolację, gorycz do śniadania
Żółć do popicia, poranny ćmik i kawa