(Refren)
Dla ciebie nie liczy się już tylko moje siano
Tobie zależy na tym kto ci powie dobranoc
Wiem że kochasz kiedy szepcze tobie czułe słówka
Kiedy idziemy razem położyć się do łóżka
Ale nie będziemy spać to nie jest ta sztuka
Przed nami noc jest jeszcze bardzo bardzo długa
Miłości nam nie brak ale zawsze wiem że słuchasz
Kiedy śpiewam ci refreny prosto do łóżka
(Zwrotka 1)
Chce być z tobą do starości
Ty mi tylko siebie daj
Lata nam mijają
A my dalej tacy sami ja
Chce ci dawać buzi na dobranoc
No i na śniadanie rano
Żebyś była uśmiechnięta tylko dla mnie
Jesteś moim słońcem co świeci dla mnie na niebie
Jesteś sensem życia bez ciebie ja oszaleję
Nie widzę już nic więcej poza tobą bejbe
Daj mi tylko siebie proszę ciebie bejbe
(Bridge)
Nie wiem jak to jest
Działasz na mnie jak lek
Lek lek lek lek
Bez ciebie czuję lęk
Lęk lęk lęk lęk
Więc nie opuszczaj mnie
Bo z tobą chwilę
Są najpiękniejsze
Bejb nie opuszczaj mnie
(Refren)
Dla ciebie nie liczy się już tylko moje siano
Tobie zależy na tym kto ci powie dobranoc
Wiem że kochasz kiedy szepcze tobie czułe słówka
Kiedy idziemy razem położyć się do łóżka
Ale nie będziemy spać to nie jest ta sztuka
Przed nami noc jest jeszcze bardzo bardzo długa
Miłości nam nie brak ale zawsze wiem że słuchasz
Kiedy śpiewam ci refreny prosto do łóżka
(Zwrotka 2)
Dla tego zostań na stałe
Nie uciekaj nigdzie wiesz
Że ja oddam tobie serce
Nigdy więcej suką nie
Bo rozumiemy siebie bez słów
I bez zbędnych gadek
Bo czujemy ten vibe
Gdy rano zamawiam nam śniadanie
Bo każdy dzień z inną
Jest chwilą straconą
Każdy dzień z tobą
Jest chwilą radosną
Wystarczy mi twoja
Twoja mowa ciała
Która działa jak
Narkotyk od rana
(Bridge)
Mamy w głowie te pomysły
Które ciągle łączą nas
Nie jesteśmy już dziećmi
Co wystarczy jeden raz
Nie wystarczy już ten gibon
Żeby tylko zabić czas
Łączy nas coś więcej
Klei zawsze nam się gadka tak
Miłość nie wybiera
Chociaż nas dobrała idealnie
Jesteśmy jak król i królowa
Zawsze liczymy wsparcie
Jesteśmy jak dwie dwie krople wody
Ej jesteśmy jeszcze młodzi
(Refren)
Dla ciebie nie liczy się już tylko moje siano
Tobie zależy na tym kto ci powie dobranoc
Wiem że kochasz kiedy szepcze tobie czułe słówka
Kiedy idziemy razem położyć się do łóżka
Ale nie będziemy spać to nie jest ta sztuka
Przed nami noc jest jeszcze bardzo bardzo długa
Miłości nam nie brak ale zawsze wiem że słuchasz
Kiedy śpiewam ci refreny prosto do łóżka