Jongmen
Neon
[Zwrotka 1: Jongmen]
Zakładam kominiarę, gdy idę na robotę, jak Waszka
Zważka
022, noc, neony światła miasta
Muzyka miasta
Heavyweight, pauza, razem ponad trzysta kilo
Więc co byś nie pierdolił, jesteśmy siłą
O takiej grupie się nie śniło tutaj, proszę
Prawdziwy rap na trap, tak na wyżyny wznoszę
Ciuchy, auta, grube zwrotki, mocne klipy
Tłuste jointy, grube kreski i mokre (ach!)
Ciuchy, auta, grube zwrotki, mocne klipy
Tłuste jointy, grube kreski i mokre (ach!)

[Refren: Jongmen]
To neon, jedyne światło po zmroku to neon
Uważaj nie pogub kroków, to neon
Nam nie dziękuj za szczerość
2019, 2020
To neon, jedyne światło po zmroku to neon
Uważaj nie pogub kroków, to neon
Nam nie dziękuj za szczerość
2019, 2020

[Zwrotka 2: Kizo]
Miga przepalony neon, 058
Mówią stary idź do domu, ja mam to w nosie
Wjechać sobie białym S-Class na szare bloki
Za dzieciaka w tym samym miejscu grałem na Nokii
Mordo, tak kocham noc, że przez to śpię cały dzień
Jak kiedyś niosłem im moc, nie został nawet mój cień
I mijam blok zanim blok, połowa jeszcze nie śpi
Polski Manhattan, gdzie namierzą zawsze które to drzwi
Bardziej kumaty zainwestuje w Encro (prrr, prrr!)
Cśśś, cśśś, cśśś, cśśś, śmierć konfidentom (jebać!)
Co znaczy że coś pękło, spalił się temat jak w E30 sprzęgło
No to, kurwa, trudno
[Refren: Jongmen]
To neon, jedyne światło po zmroku to neon
Uważaj nie pogub kroków, to neon
Nam nie dziękuj za szczerość
2019, 2020
To neon, jedyne światło po zmroku to neon
Uważaj nie pogub kroków, to neon
Nam nie dziękuj za szczerość
2019, 2020

[Zwrotka 3: Rest Dixon37]
Leję do pełna furę i zapalam światła
Nie będę chlał, może lekko (a tam!)
Ulice miasta
Jeżdżę dziś po nich, a w rękawie mam asa
Czerwone światło, patrol, suki się patrzą
Lusterko, banknot, lusterko, partol
Ulice miasta
Heavyweight plus Rest, i wjeżdża taca
Neony nocą, suki się pocą
Tu hajs zarabiasz i wydajesz, monopol
Wczoraj na szyi złoto, dziś lecisz boso
Ktoś zdmuchnął ci z planszy twe domki, monopol
Noc, dzień, noc, dzień
Budzik tu nie dzwoni, ktoś po temat dzwoni (eh!)
Dzień, noc, dzień, noc
Nieraz tak tu było, teraz chyba wolę sport
[Outro: Rest Dixon37]
W tunelu światło, to neon
Noc ty zagubiony, jak Nemo
Koks, wóda i drops
Ulice miasta, oh, oh, oh