Żabson
Robotniczy Trap
[Refren: Young Igi, Żabson]
Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę
Bo ja robię drill, nie jakąś piosenkę
Odkładam sobie stack, cegła na cegle
Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę
Mordo, wiertara, jakbym był Skrillexem
Muza napierdala przez głośnik USB
Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę
Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne

[Zwrotka 1: Żabson]
Mam brudne ręce od roboty, ciągle nad tym ślęczę
Cały dom się trzęsie tu od muzy, od soboty do soboty
Kułem to póki gorące, bym został platynowy
Robiłem płytki w Opocznie, jak wszystkie moje ziomy
Gdy zaoszczędzę pieniądze zbuduję cztery domy
Dla mamy, brata, dla siory, no i swój wymarzony
Niosę hajs, wielkie wory
Mama, don't worry, bo mam fach wyuczony

[Refren: Young Igi, Żabson]
Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę
Bo ja robię drill, niе jakąś piosenkę
Odkładam sobie stack, cegła na cеgle
Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę
Mordo, wiertara, jakbym był Skrillexem
Muza napierdala przez głośnik USB
Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę
Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne
[Zwrotka 2: Young Igi]
Jestem robotnikiem, rozstawiam pachołki tam, gdzie mają stać
I kieruję ruchem, stawiam wam drogowskaz
A jeśli nie ja, to kto ci da nad głową dach?
Zbudowałem coś z niczego, teraz zamek, kiedyś piach
Gdzie jest kierownik budowy? (gdzie?)
Wszędzie mi stawiają schody
A mój but waży tyle, jakby był cementowy
Więc powiedz, na chuj chcesz w nich chodzić? (czemu?)
Żeby Cię bolały stopy?
Drillem wywiercę więcej siana, niż na polu ropy

[Refren: Young Igi, Żabson]
Sąsiad się mnie pyta, czemu ciągle wiercę
Bo ja robię drill, nie jakąś piosenkę
Odkładam sobie stack, cegła na cegle
Opadła jej kopara, bo zobaczyła pengę
Mordo, wiertara, jakbym był Skrillexem
Muza napierdala przez głośnik USB
Ziomal wali beton i pyta mnie czy jebnę
Ja wolę spawać, bo dla mnie to przyjemne