(Liroy)
50 kilo czystego talentu to dla ciebie... Miazga
Ta laska wejdzie ci pod skórę jak... Drzazga
To nie jest kolejna, pusta, plastikowa gwiazda
To autentyk. Prawdziwa perła w zalewie polskiej tandety
Znalazłem lek na przemysł nadęty
Na polski showbinznes niedorozwinięty
Znalazłem lekarstwo na polskiego raka
To B, to R, to O, to D, K, A. Aha

(Brodka)
Nie wiesz jakich trzeba użyć słów
By na prawdę zacząć żyć
Wiem, że wielka przepaść dzieli nas
Mimo, że wiek ten sam

Już nie próbuj, mądrym być
Nic na siłę, uwierz mi
Nawet nie wiesz, czego chcesz
Nie dostrzegam jeszcze cię
W moim sercu inny świat
Nie rozumiem twoich wad
Czegoś więcej trzeba mi
Niż zabawy w twoje ,,My"

(Liroy)
Popatrz kochanie, tatuś jest tu
Chcesz się zabawić? To powiedz mu
Kręci cię temat? To podejdź tu
Jestem tu ja i jest moje crew
(Liroy, Brodka)
To do ciebie, to nie czas by iść spać
(Liroy)
Long Island pij, a potem paf!
Pokaż, na co cię stać
Pokaż, co chcesz mi dać?
W co lubisz grać?
Zacznij go...
Jestem L, I, R, O, Y, Papa
W mav divingu jestem mistrzem świata
Dam ci to, czego nie dał ci tata
Własny samochód, kasa, własna chata
(Brodka)
Liroy
(Liroy)
Zapamiętaj moje imię
Dam ci to, co widziałaś dotąd w kinie
Niebezpieczny jak dynamit
Nadciągam jak tsunami

(Brodka)
Już nie próbuj, mądrym być
Nic na siłę, uwierz mi
Nawet nie wiesz, czego chcesz
Nie dostrzegam jeszcze cię
W moim sercu inny świat
Nie rozumiem twoich wad
Czegoś więcej trzeba mi
Niż zabawy w twoje ,,My"

Chcę być, z kimś kto dojrzał, by mnie mieć
Kto rozumie ten mój świat
Wolę, ciepło poczuć z jego rąk
On ma trochę więcej lat
Już nie próbuj, mądrym być
Nic na siłę, uwierz mi
Nawet nie wiesz, czego chcesz
Nie dostrzegam jeszcze cię
W moim sercu inny świat
Nie rozumiem twoich wad
Czegoś więcej trzeba mi
Niż zabawy w twoje ,,My"

Już nie próbuj, mądrym być
Nic na siłę, uwierz mi
Nawet nie wiesz, czego chcesz
Nie dostrzegam jeszcze cię
W moim sercu inny świat
Nie rozumiem twoich wad
Czegoś więcej trzeba mi
Niż zabawy w twoje ,,My"

To B, to R, to O, to D, K, A. Aha