Pikers
Z ręki do ręki
[Refren]
Zrobię sobie pengi, zamiast leżeć w łóżku
Moje ziomy pewni, to już nie jest newschool
Z ręki do ręki, zarobimy w chuj stów
Z ręki do ręki, a zostaje w mózgu
Chcieli się zakręcić, ale zero kunsztu
To za szybko pędzi, ale mamy luz tu
Moje ziomy pewni, to już nie jest newschool
Z ręki do ręki, zarobimy w chuj stów

[Zwrotka]
Bujam po mieście się
Znam już za dobrze je
Zmiany tu pewnie nie dożyje
Piona dla świata, co stworzył mnie
Jebać tych ludzi co chodzą w tle
Czas się obudzić, to dobry wiek
Kopce za dużo, aż boli łeb
Chciałem tylko se ukoić nerwy
Przygotować do tej drogi się
Robimy sos, powinę go, nakręcimy wideo
Robimy sos, powinę go, życzcie mi miłego
Ale tak to tutaj nie wygląda
Dragi i penga to wciąga
Wolałem spróbować z rapem
Zwolnij mi miejsca, nadciągam
Czasem tylko hajs mam, w głowie tylko hajs
Czasem mam tylko was, w głowie tylko was
Nigdy nikt mi nie powiedział, że mam wszystko brać
Blokowali nas tu, życie to nieczysta gra
[Refren]
Zrobię sobie pengi, zamiast leżeć w łóżku
Moje ziomy pewni, to już nie jest newschool
Z ręki do ręki, zarobimy w chuj stów
Z ręki do ręki, a zostaje w mózgu
Chcieli się zakręcić, ale zero kunsztu
To za szybko pędzi, ale mamy luz tu
Moje ziomy pewni, to już nie jest newschool
Z ręki do ręki, zarobimy w chuj stów