Pikers
Nie mam dla ciebie nic
[Refren]
Dużo o mnie piszą, wiem, że tego nie ogarnę
Pamiętam, jak powtarzali, że to jest nie dla mnie
Przepalamy cały tydzień, jebać prawo karne
Twoja suka to traktuje mnie jak jadłodajnię
Co ja tobie będę mówił, przecież sam wiesz
Ona wie, co jest w niej, wie, kto jest na niej
Nowy projekt u mnie siedzi, wcześniej zapychali klatkę
Możesz mnie odwiedzić, jeśli trochę czasu znajdę
[Bridge]
Teraz nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic
[Zwrotka]
I jakoś musimy żyć tu, pomiędzy sojuszami
I się patrzą wrogo, a my z powrotem na nich
Oszukani i podeptani
Zaplątani w te chore sprawy
Przez nikogo nie polecani
Oszukani i podeptani
Już nie mogę nic zrobić dla nich
Już nie mogę nic zrobić dla nich
Jeśli nawet ktoś nie widzi
Suki lubią palić, mówią "Daj to boskie CD"
I gadają o tym nawet z chłopakami
Ona chce mnie zwabić, a mi kutas zaraz rozpierdoli sztany
[Refren]
Dużo o mnie piszą, wiem, że tego nie ogarnę
Pamiętam, jak powtarzali, że to jest nie dla mnie
Przepalamy cały tydzień, jebać prawo karne
Twoja suka to traktuje mnie jak jadłodajnię
Co ja tobie będę mówił, przecież sam wiesz
Ona wie, co jest w niej, wie, kto jest na niej
Nowy projekt u mnie siedzi, wcześniej zapychali klatkę
Możesz mnie odwiedzić, jeśli trochę czasu znajdę
[Bridge]
Teraz nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic
Nie mam dla ciebie nic