Ciągle nawijam o tych durniach
Ale dziś was pomine
Pare patyków mam na sobie
A w sobie mam promile
Ona gdy widzi hajsu tyle
W brzuchu ma motyle
Nie wale ściechy jestem
W pracy chyba ją zaskoczyłem
Sobie ją zamówiłem
Żeby nie siedzieć sam
Mówili też się skończysz
Ale mam jeszcze plan
I znowu jestem sam
Jestem sam
I znowu jestem sam
Jestem sam
Wpadam na mój blok
Robie z nia co byś chciał
Młody szon powie am
Wszystko to powiem wam
Młody ziom sobie sam
Powiedzą to jest pan
Ona nie zaszkodzi nam
Może robic lody nam
Sobie weź go do buzi i
Nie słuchaj ludzi (nieee)
Mój kutas lubi cieee
Lubie gdy czuje ciee
Aż narysuje ciee
Powiedz dziękuje
Niemoge powiedzieć że nic do niej nie czuje
Ona mówi że strestuje ją za bardzo
To jest smutne
Znowu życie robi na złość
Wpadnij znowu do mnie kumpel zapalimy jointów
Kurwy nie
Zachowują się w porzadku
Czego te kurwy znowu chcą tuuu
Nie ide na siłownie
Ja robie ją dla sportuu
Ziomek daje pare toreb i mówi do mnie zmontuuj
Jedziemy dalej starym torem żebyś poznałbyś ziomków
Ciągle nawijam o tych durniach
Ale dziś was pomine
Pare patyków mam na sobie
A w sobie mam promile
Ona gdy widzi hajsu tyle
W brzuchu ma motyle
Nie wale ściechy jestem
W pracy chyba ją zaskoczyłem
Sobie ją zamówiłem
Żeby nie siedzieć sam
Mówili też się skończysz
Ale mam jeszcze plan
I znowu jestem sam
Jestem sam
I znowu jestem sam
Skoro jestem w tym gdzieś od samego początku
Od kiedy jestem zły niemów mi czy to w porządku
Jebie twe marzenia no i pieprze łzy
Mówią mi że sie nie zmieniam to są niezłe łby
Ty chciałaś pogrywać ja znam lepsze gry
Żadna z twoich twarzy to nie jesteś ty
I nawet nie kręć tym tego nie chce łysy no i nie chce dym
((i znowu jestem sam
Jestem sam
I znowu jestem sam
Jestem sam
I znowu jestem sam
Jestem sam))