Young Taylor
Drugs are bad now im sad
[Refren]
Blisko ludzi choć urywa zasięg
Nie umiem zaufać, to niełatwe
Każdy pyta mnie kiedy odstawię
Ja już nie odstawię, nie potrafię

Od niechcenia czasem zrobię kasę
Od niechcenia czasem coś zapalę
Od niechcenia siedzę w szarej klasie
Przez to gówno w dragi sie wjebałem

[Zwrotka]
Rzeczywistość boli
Nie ma weekendu bez kody
Żyję powoli
Choć stres mnie zabija nie od dziś

Chcę mieć wyjebane i pisać te zwrotki
Chcę mieć wyjebane na ludzi i koszty
Mieć małe źrenice od rana do nocy
Czerwone oczy, nie cykaj mi foty

[Refren]
Blisko ludzi choć urywa zasięg
Nie umiem zaufać, to niełatwe
Każdy pyta mnie kiedy odstawię
Ja już nie odstawię, nie potrafię
Od niechcenia czasem zrobię kasę
Od niechcenia czasem coś zapalę
Od niechcenia siedzę w szarej klasie
Przez to gówno w dragi sie wjebałem