White 2115
#EMMET BROWN (Ft. MCH, H$K)
[Zwrotka 1: White]
Noc jest we mnie, ja jestem nocą
Gdy gaśnie światło, jestem sobą
Wyruszam w miasto, by mieć kłopot
Wracam rano niby wszystko będzie spoko?
Jestem ciemno dziś, i nie widzę nic Steve Wonder
Jestem cieniem wczorajszego siebie, tak to wygląda
Czczą diabła, dając po kablach czadu tam
Pękła fifka anioł znowu, zabrał haju nam
Mam na sobie snapbag i wiem, że przeciw mnie stoją
Każdy z nich biegnie, fresh to oznacza nowość
I'm a future, każe by mi świat więcej dał
Zabieram go w inny czas mów mi Emmet Brown

[Refren: White]
Bogaty na zawsze, moda na sukces
Szczery do bólu, jakby po wódce
Zgarniam tu ciągle pokaźną sumkę
Powodzi się dobrze jak dobrej kurwie
I co mi zrobisz? Możesz tu tylko na mnie patrzeć
Nie możesz dotknąć mnie, możesz tu tylko na mnie patrzeć
Fresh flow, lej sos, bad boy jestem, dla ciebie anty-flow, dno
Mów mi więcej
Niech cie boli dupa, co ci tu potrzebne drugi 2Pac?
Nie pal głupa typie, nie pal głupa
[Zwrotka 2: White]
Mój samochód DeLorean, jestem świeży czego chcesz
Twój styl tonie swag, w tym morzu gówna tonie swag
Zrób mi powrót do przyszłości, zrób mi, zrób mi
Przyszedłem pokazać styl, tu i, tu i
Pale te scenę, za każdą cenę, ci wszyscy ludzie są tu
I zdążę na czas dać ten swój rap, by mieć luzie powrót
I jestem Wrogiem ich, jestem nowym kotem i
Zgarniam polskie złote im, które mają przed nosem

[Zwrotka 3: MCH]
Jestem zawsze krok przed nimi, bo niebo to nie limit dziwko
Daj mi tylko hajs, jestem jak Emmet Brown
Kosztem mniejszego zła, ja to Walter White
Family in my eyes, moi ludzie dla nich gram
Mam wizje i widzę jak idę po Vise pizdo
Żeby im pokazać, że mogę tu zgarnąć wszystko
Wszędzie tylko wannabes, kiedy dzisiaj słucham ich
Słyszę ich idoli, a nie krzyczałem wannabes

[Refren 2: MCH]
Za marzenia, listy gończe
Biorę forsę, jebać drobne
Tak jak konsekwencje, w bani mam helikopter
Rozpierdalam szkło w drobne, wbijam do salonu porsche
Nie mogą zatrzymać mnie (nie mogą zatrzymać mnie)
[Outro: H$K]
(ha, yo, emmet, brown, właśnie, tak)
Wypalam słabość, lece na przyszłość
Konkretnie wiem, co to za trik boy
Zapalam znicz bo, za mną jest wszystko
Daje swój styl, to nokaut jak kliczko
(yo, yo, nokaut jak kliczko)
(emmet, brown, właśnie, tak, yuh)